31.8.12

Tarta krucha cytrynowa ze śliwkami i Weekendowa Cukiernia

We wrześniu jestem gospodynią Weekendowej Cukierni:) to duże wydarzenie na moim ,,młodym" blogu. 
Serdecznie zapraszam Was wszystkich do wspólnego pieczenia. Ciasto jest bardzo proste i wszystkim świetnie znane, zawiera jednak kilka moich modyfikacji, które sprawiają, że nabiera wspaniałego i wyjątkowego smaku. 

Bardzo polecam i zapraszam!




Krucha tarta, cytrynowo-śliwkowa.

Składniki na kruche ciasto:
  • 100 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
  • 170 g mąki pszennej tortowej
  • 30 g mąki ziemniaczanej 
  • 1 jajko (M) 
  • 75 g brązowego cukru
  • 2 łyżki zimnego soku z cytryny 
  • szczypta soli
  • skórka otarta z 1/2 cytryny 

  • 500 g śliwek węgierek (dojrzałych)
  • ok. 2 łyżek brązowego cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • skórka otarta z 1/2 cytryny 
Sposób przygotowania:
  1. Formę wyłożyć papierem do pieczenia (24cm)
  2. Mąkę, cukier, sól i masło włożyć do malaksera, posiekać. 
  3. Ciągle miksując dodać jajko a po chwili sok z cytryny. Miksować tylko do czasu połączenia się składników. 
  4. Ciastem wykleić formę, posmarować białkiem, spód ciasta nakłuć widelcem. Wstawić do lodówki na min. 1 h. 
  5. Śliwki umyć, przekroić na połowę, wypestkować. Wymieszać z cukrem, cukrem waniliowym i skórką z cytryny. Odstawić. 
  6. Piekarnik nagrzać do 175 oC
  7. Ciasto piec ok. 20 min do lekkiego zrumienienia brzegów. Wyjąć z piekarnika i od razu, na gorące poukładać śliwki (ścisło, jedna obok drugiej).
  8. Wstawić ponownie do piekarnika i piec ok. 30 min. 


Tartę można podawać na ciepło z kulką lodów waniliowych, lub na zimno posypaną cukrem pudrem albo polukrowaną. 

Smacznego. 












Warpuny - cudowna mazurska wieś

Warpuny to piękna, niewielka wieś na Mazurach. Leży na wzniesieniu nad jeziorem. 
Spędziliśmy tam ostatni weekend, było cudownie, spokojnie, cicho, wszystko działo się jak w zwolnionym tempie. 
W Warpunach znajduje się fantastyczne, ekologiczne gospodarstwo rolne Ranczo Frontiera, gdzie Pani Sylwia Szlandrowicz z pasją i miłością do swojej pracy a przede wszystkim zwierząt, których jest na farmie całe mnóstwo, produkuje cudowne, krowie i owcze sery. Oczywiście wróciliśmy do domu z jajkami (kurzymi i kaczymi) i całą paką serów, które teraz swoim zapachem:) przypominają nam wizytę na farmie. 
Tadzio doił krowę, pił prawdziwe mleko prosto od krowy (ciepłe, ciepłem krasuli:), biegał z psami, głaskał owce i maleńkie owieczki, a ja musiałam uciekać przed indykami:) 
Dla nas, mieszczuchów, było to absolutnie wyjątkowe przeżycie. 

Już nie możemy doczekać się kolejnej wizyty w Warpunach i Ranczo Frontiera, a to kilka zdjęć z naszej wizyty na Mazurach. 





Ranczo FRONTIER  

Ranczo FRONTIER


22.8.12

Kotlet schabowy - klasyka

Wiem, schabowy jest niemodny, nieekologiczny, niezdrowy, tuczący i w ogóle wstyd się przyznać, że się go lubi. Trochę lepiej jest ze ,,sznyclem z piersi kurczaka", ale też bez przesady, żeby się zaraz chwalić, że go własnemu dziecku podaję na obiad
Ale właśnie, to moje dziecko zapragnęło dzisiaj ,,prawdziwego'' kotleta. Poszłam, więc  do Pana Piotra (ma najlepsze mięso w okolicy), obwąchałam, obejrzałam ze wszystkich stron i kupiłam, dwa kotlety schabowe. 
Przyrządziłam najprościej, jak się da. Wyszły pyszny, miękkie i delikatne. 

Polecam, na przekór modzie:)





Kotlety schabowe
Składniki na 2 kotlety:
  • 2 kawałki schabu środkowego bez kości lub z kością (150 g każdy)
  • Szklanka domowej tartek bułki
  • 1 jajko (L)
  • Sól
  • Pieprz czarny, świeżo mielony
  • Olej do smażenia
  • 1 łyżeczka masła (opcjonalnie) 
Sposób przygotowania:
  1. Mięso umyć, oczyścić z tłuszczu.
  2. Położyć na drewnianej desce (pod deskę dobrze jest włożyć kuchenną ściereczkę, nie będzie tak głośno:), przykryć folią spożywczą. Tłuczkiem rozbić każdy kawałek z obu stron na cienkie kotlety.
  3. Posolić i popieprzyć mięso z obu stron, odłożyć na talerz, przykryć folią i wstawić do lodówki. Schładzanie kotletów nie jest konieczne, ale ja zawsze  zostawiam je na ok. 30 min, aby mięso przeszło przyprawami.
  4. Przygotowujemy dwa duże talerze:
  5. na pierwszym: ,,rozkłócamy'' widelcem jajko (można dodać łyżkę wody),
  6. na drugi: wysypujemy tartą bułkę.
  7. Na patelni rozgrzewamy olej.
  8. Maczamy kotlety najpierw w jajku, następnie w tartej bułce i kładziemy na gorący olej. Smażymy przez ok. 5 min, aż bułka się zrumieni, przewracamy na drugą stronę i zmniejszamy ogień. Przykrywamy patelnię i smażymy kotlety przez 20 min, nie podnosimy przykrywki.
Pod koniec smażenia, możemy włożyć na patelnię, małą łyżeczkę masła.

Smacznego!










20.8.12

Ciasto z jogurtem greckim i śliwkami


Jogurtu greckiego używam bardzo często, zastąpiłam nim zupełnie śmietanę. Jest tłuściejszy od naturalnego bo ma ok. 10% tłuszczu, ale jednak to mniej, niż najchudsza nawet śmietana. 
Ciasto ze śliwkami zrobiłam właśnie na nim i bardzo smaczne. 
Śliwki można zastąpić malinami lub jagodami. Polecam:)



Ciasto z jogurtem greckim i śliwkami
  •  1,5 szklanka mąki pszennej 
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka jogurtu greckiego
  • 1 szklanka cukru
  • 3 jajka (L)
  • 1/2 szklanki oleju (rzepakowego)
  • Esencja waniliowa
  • Szczypta soli
  • 3 duże czerwone śliwki, pokrojone na 8 części każda (kilka malin). 

Sposób przygotowania:
  1. Piekarnik nagrzać do 175 oC.
  2. Formę (24 cm) wyłożyć papierem do pieczenia.
  3. Mąkę, proszek do pieczenia i sól połączyć, przesiać.
  4. Jogurt, cukier, esencję waniliową zmiksować. Po kolei dodawać jajka, miksując po każdym dodaniu.
  5. Wsypać suche składniki i zmiksować na najwolniejszych obrotach tylko do połączenia składników.
  6. Wlać olej i dokładnie wymieszać (zmiksować na najwolniejszych obrotach).
  7. Przelać do przygotowanej formy, na wierzchu poukładać owoce, wstawić do nagrzanego piekarnika. 
  8. Piec 45-50 min., do suchego patyczka.
  9. Upieczone ciasto studzić przez 20 min w formie na kuchennej kratce, następnie wyjąć.
Ciasto można posypać cukrem pudrem lub polukrować.

Smacznego!







16.8.12

Tarta półkrucha ze śliwkami i malinami

Szybciej, szybciej, ciągle brak mi czasu. A planowała, że po powrocie z wakacji spokojnie i po kolei będę realizowała plany, które robiłam leżąc na plaży. Wszytko miałam dokładnie przemyślane. Ooooo naiwności ludzka:( Plany się rozsypały, ale jeszcze do nich wrócę, tylko kiedy?

Z owoców, których nikt nie chciał jeść, bo śliwki były niewiarygodnie wręcz kwaśne,  maliny lekko ,,zmęczone", powstało naprawdę błyskawiczne i pyszne ciasto. 
Polecam znakomity sposób na zagospodarowanie owocowych resztek:) 



Ciasto półkruche ze śliwkami i malinami

Składniki:

  • 130 g zimnego masła
  • 240 g mąki pszennej
  • 130 g cukru
  • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 jajka
  • 3 łyżki zimnego mleka
  • Skórka otarta z małej cytryny
  • 500 g śliwek ciemnych
  • 80 g malin (może być oczywiście więcej, ale tylko tyle miałam)

Sposób przygotowania:

  1. Formę na tartę 22 cm, posmarować masłem i wysypać mąką. 
  2. Śliwki i maliny umyć, ze śliwek usunąć pestki i podzielić na połówki.
  3. Wszystkie składniki ciasta umieścić w misie malaksera i dokładnie posiekać, pod koniec wlewając mleko. 
  4. Formę wylepić ciastem (będzie klejące), wstawić do zamrażarki na ok. 30 min.
  5. Piekarnik rozgrzać do 180 oC. 
  6. Wyjąć ciasto, na wierzchu poukładać ścisło owoce, jeśli śliwki są bardzo kwaśne (tak było u mnie) posypać  łyżką brązowego cukru. 
  7. Wstawić do gorącego piekarnika na 30 min. 
  8. Upieczone ciasto studzić w formie na kratce. 
Zimne można posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Smacznego!!!








W malinowym raju

12.8.12

Babeczki z owocami i kremem budyniowym


Idealny letni deser:)



Babeczki z owocami  


Składniki na 8 foremek 12 cm: 
  • 160 g zimnego masła 
  • 280 g mąki pszennej tortowej 
  • 40 g mąki ziemniaczanej 
  • 120 g cukru 
  • 3-4 łyżki wody (bardzo zimnej)
  • 1 jajko (L) 
Krem budyniowy:
  • 1 opakowanie budyniu waniliowego 
  • 2 łyki esencji waniliowej 
  • 120 g bardzo, miękkiego masła 
  • ok. 300 g owoców do przybrania (maliny, jagody, brzoskwinie, truskawki, ananas, kiwi lub te, które najbardziej lubicie) 
Sposób przygotowania:
  1. Masło, mąki, cukier i jajko umieścić w misie malaksera, posiekać. Pod koniec siekania dodać wodę i miksować jeszcze chwilę.
  2. Ciasto wyłożyć na oprószony mąką blat i uformować z niego kulę, lekko spłaszczyć, zawinąć w folię spożywczą, schłodzić w lodówce przez ok. 30 min.
  3. Foremki posmarować roztopionym masłem, używając pędzla.
  4. Ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować na oprószonym mąką blacie. Wylepić foremki ciastem, widelcem nakłuć spód, wstawić do zamrażalnika na czas przygotowania kremu budyniowego.
  5. Piekarnik nagrzać do 180 oC. Wstawić foremki i piec ok. 20 min do zrumienienia. Wyjąć i studzić na kratce.

Krem budyniowy:
  1. Budyń ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
  2. Po zdjęciu z ognia dodać esencję waniliową i dokładnie zamieszać. Odstawić do przestygnięcia.
  3. Ciepły budyń przykryć kawałkiem foli spożywczej, żeby nie utworzył się ,,kożuch”. Pozostawić do całkowitego wystygnięcia.
  4. Zimny budyń zmiksować z miękkim masłem, na jednolitą masę.
Zimne babeczki wyjąć z foremek, napełnić kremem budyniowym i ozdobić owocami. 

Smacznego!








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...