Polecam:)
Racuchy
Składniki powinny mieć temperaturę pokojową:- 1 szklanka mąki pszennej, tortowej (+3 łyżki do zaczynu)
- 20 g drożdży (świeżych)
- 1 jajko (L)
- 1/3 szklanki cukru
- 1/2 szklanki ciepłego mleka
- 1 czubata łyżka rozpuszczonego i przestudzonego masła
- Drożdże + 3 łyżki mąki + 2 łyżeczki cukru + mleko, wymieszać dokładnie w dużej misce, przykryć ściereczką, odstawić do wyrośnięcia na 10 min.
- Do wyrośniętego zaczynu wsypać pozostałe mąkę, cukier i jajko całość wymieszać przy pomocy drewnianej łyżki. Składniki powinny się dokładnie wymieszać, następnie wlać rozpuszczone masło i ponownie wymieszać. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce (można obok kaloryferów) na ok. 20 min.
- Na patelni rozgrzać olej, (powinno być go tyle, ile np. do smażenia kotletów schabowych, czyli nie za mało, ale też zdecydowanie więcej niż do naleśników, nie smażymy w głębokim tłuszczu).
- Łyżką zamoczoną w oleju nabieramy ciasto i kładziemy na olej (ciasto nie powinno być lejące a raczej ciągnące), zmniejszamy ogień pod patelnią i przykrywamy, smażmy 2-3 min a następnie przekładamy na drugą stronę, smażymy kolejne 2-3 min. Można smażyć bez przykrycia, ale ja lubię kiedy w czasie smażenia racuchy cały czas wyrastają.
- Usmażone racuchy odkładamy na chwilę, na ręcznik papierowy.
- Podajemy ciepłe, posypane cukrem pudrem lub z ulubioną konfiturą:)
Smacznego!!!