11.6.13

Szarlotka z bezą

Szarlotkę upiekłam specjalnie na wizytę mojej przyjaciółki Magdy, która miesiąc temu urodziła Zosię :) Szorowałam jajka, parzyłam a na koniec baaardzo długo suszyłam bezę w dość wysokiej temperaturze, aby nic niepożądanego, na i w, białku nie zostało. 
Magda przyznała, że szarlotka bardzo nadaje się dla karmiących matek, jest bardzo słodkie a to podobno ważne :) 

Moi chłopcy też byli niezwykle zadowoleni, wygląda na to, że to ciasto jest świetne dla wszystkich :) 




Szarlotka z bezą 

Półkruche ciasto:
  • 150 gr zimnego masła
  • 100 gr zimnej margaryny (u mnie Kasia)
  • 250 gr mąki pszennej krupczatki
  • 50 gr. mąki ziemniaczanej
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 cukier waniliowy
  • 1/4  szklanki cukru
  • 7-8 łyżek soku pomarańczowego (zimnego)
  • szczypta soli
Nadzienie:
  • ok. 700 gr słodkich jabłek (u mnie Kortlandy)
  • ok. 200 gr śliwek (ulubionych) 
  • 70 gr cukru
  • sok z 1/2 cytryny 
  • 1 płaska łyżeczka cynamonu
Beza:
  • 3 białka w temperaturze pokojowej (jajka dokładnie wyszorować i sparzyć wrzątkiem) 
  • ok. 150 gr cukru 
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej 
  • 1 łyżeczka soku z cytryny





Sposób przygotowania:
  1. Suche składniki połączyć, umieścić w malakserze. Masło i margarynę pokroić w kostkę, wrzucić do suchych składników i wszystko razem posiekać przez kilka chwil. Następnie dodawać po jednej łyżce wodę, cały czas miksując. Powinno powstać jednolite, delikatne ciasto. 
  2. Wyłożyć ciasto na blat delikatnie oprószony mąką, króciutko zagnieść, uformować kulę, lekko spłaszczyć, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce prze ok. 30 min. 
  3. Formę do tart (24 cm) posmarować masłem i wysypać tartą bułką (tylko spód, boki zostawić suche). 
  4. Blat posypać mąką, położyć na niej ciasto, przykryć folią spożywczą i rozwałkować na placek, nieco większy niż obwód formy. Ciasto przenieść i wylepić nim dokładnie naczynie. Dno ponacinać nożem, posmarować roztrzepanym białkiem. Wstawić do zamrażarki na ok. 1h, można ciasto pozostawić na noc.
  5. Piekarnik rozgrzać do 180 oC. Wstawi ciasto i piec ok. 15-18 min, powinno się zrumienić. 
  6. Nadzienie wyłożyć na podpieczony spód, wstawić do piekarnika i piec przez 25 min w 175 oC.
  7. Wyjąć i na wierzch wyłożyć bezę, rozprowadzić równomiernie po całej powierzchni tarty. Ponownie wstawić do piekarnika, zmniejszyć grzanie do 110 oC (termoobieg) i piec tak prz ok. 30-40 min. Beza lekko pociemnieje i będzie sucha z wierzchu, ale lekko ciągnąca i miękka w środku. 
Przygotowanie nadzienia:
  1. Jabłka i śliwki umyć wysuszyć. Jabłka obrać, podzielić na części, usunąć gniazda nasienne, pokroić w plasterki. 
  2. Ze śliwek usunąć pestki, pokroić na kawałki średniej wielkości. 
  3. W naczyniu połączyć jabłka i śliwki, dodać cukier, cynamon, sok z cytryny i dokładnie wymieszać wszystkie składniki, odstawić. 
  4. Po ok. 20 min będą gotowe do wyłożenia na podpieczony spód. 
Przygotowanie bezy:
  1. Białka umieścić w misie miksera, miksować na średnich obrotach. Kiedy białka się spienią, zwiększyć obroty do max i dodać 1/3 ilości cukru. Po ok. 1 min dodać kolejną część cukru, po kolejnej minucie, 3 część cukru. 
  2. Miksować pianę na najwyższych obrotach do czasu kiedy stanie się sztywna i lśniąca (ok.7-8 min). 
  3. Na chwilę przed końcem miksowania wsypać mąkę ziemniaczaną i wlać sos z cytryny, miksować tylko do wymieszania się składników. 
Bezę wyłożyć na ciasto. 


Smacznego. 














9 komentarzy:

  1. Rozkosz w czystej postaci, nawet nie wiesz, jak zgłodniałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrze i wzdycham , wyglada obłednie!
    http://smykwkuchni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bym się skusiła,jest cudowna z tą bezową czapą,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajna beza, i do tego jaka bielutka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycające :) Ze śliwkami ma cudowny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej, jaka piękna, chyba taką upiekę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozumiem, że nie potzreba żółtek do kruchego spodu?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...