Na niedzielne śniadanie wybraliśmy się do jednego z najlepszych w Warszawie bistro Charlotte. Miejsce jest bardzo znane i popularne, głównie ze względu na przepyszne pieczywo, ale i lekką atmosferę.
Z Charlotte przywiozłam cudowny, chrupiący chleb Charllote na zakwasie, z chrupiącą grubą skórką, idealny :)
Dzięki temu chlebowi, odtworzyłam w domu swoje niedzielne śniadanie.
Polecam jest pyszne i lekkie, doskonałe na początek nowego, tym razem pełnego tygodnia :)
Kanapki z łososiem
Składniki:
- Chleb Charlotte na zakwasie (lub inny świeży i chrupiący)
- Kilka plastrów łososia wędzonego na zimno
- 1 łyżeczka serka typu Philadelphia (na 1 kromkę chleba)
- 2 łyżki oliwy
- Kilka gałązek koperku grubo posiekanego
- Cytryna pokrojona na ćwiartki
- Sól morska
Koperek łączymy z oliwą, mieszamy i odstawiamy na czas przygotowania kanapek.
Chleb kroimy na kromki, smarujemy twarożkiem, na wierzch kładziemy plaster łososia. Polewamy łyżeczką oliwy z koperkiem, posypujemy sola i skrapiamy cytryną.
Smacznego.
Kurczę, od zawsze jestem zdania, że proste rzeczy są najlepsze :) Fajna ta kanapka, a i sam chlebek zacny.
OdpowiedzUsuńPięknie powiedziane Kalorio :)
Usuńłosoś uwielbiam :) na świeżym chlebku musi smakować :)
OdpowiedzUsuńTen chleb jest cudowny, wszystko smakuje na nim wyjątkowo :)
Usuń