Polecam, nie wszytko co stare, jest nudne:)
Śliwki zapiekane w boczku
Składniki na 10 koreczków, zwiększamy proporcjonalnie do wielkości apetytu:
- 10 cieniusieńkich plasterków chudego, wędzonego boczku
- 10 śliwek suszonych
- 10 wykałaczek
- Piekarnik nagrzewamy do 200 oC.
- Każdą śliwkę dokładnie zawijamy w plasterek boczku, spinamy wykałaczką.
- Układamy w żaroodpornym naczyniu, wstawiamy do piekarnika na ok. 10-15 min.
- Boczek powinien się porządnie przyrumienić.
Uwaga: tłuszcz wytopiony z boczku, bardzo pryska.
Smacznego!!!
Potocznie zwane juhaskami ;) Uwielbiam je! :)
OdpowiedzUsuńCzęsto je robię na imprezy ale wcześniej moczę śliwki w brandy.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, wiele osób moczy śliwki w alkoholu, moje bez tego też były pyszne, ale jeszcze kiedyś spróbuję:)
Usuńsa wspaniałe! takie chrupiące..
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, zrobiłam w Sylwestra.
OdpowiedzUsuńświetna przekąska:)
OdpowiedzUsuńJadłem je w górach świętokrzyskich na sylwestra. Powiem tak... dupę urywają!! :):):)
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne koreczki
OdpowiedzUsuńJadłem po raz pierwszy w życiu dzisiaj i powiem że niebo w gębie. Sądziłem że śliwka suszona jako taka sama z siebie sama jest kwaśna, ale włożyłem do ust pierwszy kawałek to nie mogłem się powstrzymać przed spróbowaniem następnego! ;D
OdpowiedzUsuńPrawda, że pyszne ??? ja też uwielbiam :)
Usuń.......właśnie przygotowałam , czekam jak piekarnik się nagrzeje! / już kiedyś jadłam - pyszota , druga wersja była z gruszką ale śliwka bez porównania o niebo lepsza /
OdpowiedzUsuńZgadzam się, nie ma jak śliwki. Zazdroszczę, też bym zjadła :)
Usuń