Śledź czerwony

Wiem, wiem wszyscy mamy już dość śledzi. Ale te są naprawdę świetne. Robię je na każdą Wigilię i uważam, że warto mieć ten przepis pod ręką bo sprawdza się doskonale nie tylko w święta, ale i zwykły zimowy wieczór.  Polecam z ciemnym gruboziarnistym chlebem.

Składniki:  
400 g śledzi a'la matias w zalewie
1 słoiczek przecieru pomidorowego (300g lub większy) 
100 ml wody
2 łyżki oliwy
1 duża cebula czerwona
1 średni cebula biała
1 łyżeczka cukru
pieprz


Sposób przygotowania:

1. Śledzie wyjmujemy z zalewy, wkładamy do czystej wody i moczymy przez 2-3 h. Wyjmujemy, osączamy i kroimy na niewielkie kawałki zgodnie z upodobaniem. Odstawiamy. 
2. Cebule siekamy w niezbyt drobną kostkę, podsmażamy na oliwie do zeszklenia. Dodajemy przecier pomidorowy wymieszany z wodą, cukier i pieprz, smażymy przez ok. 10 min na małym ogniu. Od czasu do czasu mieszamy, uważamy aby pasta się nie przypaliła. Odstawiamy z ognia do ostygnięcia. 
3. Zimny sos łączymy ze śledziami. W szklanym naczyniu układamy na przemian warstwę sosu a następnie kawałki śledzi i znowu sos, aż do wykorzystania składników, ostatnią warstwą powinien być sos pomidorowy. Naczynie szczelnie zamykamy i odstawiamy na min. 24 h w chłodne miejsce.