Cudownie pachnące latem konfitury z wiśni.
Konfitury są nieco rzadsze niż dżem, mają masę owoców i przepiękny głęboko wiśniowy kolor. Nie przypominają tych kupionych w sklepie, pachną prawdziwymi owocami.
Nie mogliśmy się oprzeć i jeden słoiczek zjedliśmy od razu na śniadanie z francuskimi rogalikami, są pyszne i bardzo wiśniowe.
Zimą będą przypominały o letnich upałach.
Z 2 kg wiśni otrzymałam 8 różnej wielkości słoiczków, trudno mi więc dokładnie określić ilość konfitury. Na wszelki wypadek przygotujcie sobie nieco więcej naczyń, żeby potem nie biegać w ostatniej chwili i nie szukać słoików.
Konfitury wiśniowe
Składniki:
- 2 kg wiśni
- 2 kilogramy cukru żelującego (1:1)
- sok z 1 cytryny
- Słoiki z zakrętkami lub typu wek (czyste i suche)
Wiśnie umyć, wydrylować.
Wiśnie włożyć do dużego garnka z grubym dnem, zagotować. Wsypać cukier, zagotować, zmniejszyć płomień i gotować ok. 1 godz bez przykrycia, mieszać od czasu do czasu. Pod koniec wlać sok z cytryny, dokładnie wymieszać.
Słoiki z zakrętką napełniać gorącymi konfiturami prawie do pełna, zakręcić zakrętką, odwrócić do góry dnem i pozostawić co całkowitego wystygnięcia. Zimne odwrócić.
Słoiki typu wek z gumką, napełnić do wysokości 3/4 słoika gorącymi konfiturami, wytrzeć brzeg słoika jeśli się ubrudził sokiem, zamknąć dokładnie (nie odwracać), zostawić do całkowitego wystygnięcia.
Przechowywać w ciemnym, chłodnym miejscu. Od czasu do czasu oglądać czy konfitury nie zaczynają pleśnieć.
Smacznego.
Uwielbiam taką domową wiśniową konfiturę :)
OdpowiedzUsuńTakie domowe przetwory są najlepsze, my też wiśniową lubimy najbardziej :)
Usuńu mnie co roku zawsze jest zapas różnych konfiturek :) wiśniowa musowo musi być :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też zrobiłam jeszcze dżem truskawkowy, zimą wszystkie te przetwory smakują bajecznie :) Pozdrawiam gorąco, wakacyjnie :)))
UsuńKocham konfitury ! Ta wygląda nieziemsko i na pewno tak smakuje.
OdpowiedzUsuń