Cztery Kobiety, wieczór, siarczysty mróz za oknem, las i rozmowy. Tak spędziłam cudowny Babski Wieczór u Magdy. Poruszyłyśmy tematy od politycznych po zachowania zwierząt i dzieci, literaturę, gotowanie, naukę, pracę i chyba każdy inny. Oczywiście nie zapomniałyśmy o mężczyznach:))) Każda z nas miała zdanie na każdy temat, przykłady z życia przyjaciół, rodziny i znajomych. Jadłyśmy pyszności, piły i rozmawiały, rozmawiały, rozmawiały, ... . Po dwóch tygodniach fieri spędzonych głównie w towarzystwie mojego ukochanego dziecka, poczułam się jak nowo narodzona:)
Pieczony camembert był jedną z przekąsek, na zdjęciach brakuje mu tylko kieliszka czerwonego wina. Spróbujcie, gorąco polecam!!!
Pieczony camembert z bakaliami i miodem
Składniki:
- 1 opakowanie sera camembert (naturalny)
- 1 garść migdałów
- 1 garść orzechów włoskich
- 1 garść żółtych rodzynek i suszonej żurawiny
- płatki migdałowe
- 2 łyżki miodu naturalnego
Sposób przygotowania:
- Papier do pieczenia kładziemy na kawałku foli aluminiowej, całość powinna być wystarczająco duża aby dokładnie opakować przygotowany ser.
- Okrągły camembert kroimy poziomo na dwie połowy. Na jednej kładziemy 3/4 posiekanych dość grubo bakalii, przykrywamy drugą połową i na wierzch kładziemy pozostałe owoce.
- Ser układamy na przygotowanym papierze i foli, zawijamy całość w *węzełek i wstawiamy do gorącego piekarnika (180 oC) na 15 min.
- Po upływie tego czasu ser wyjmujemy z piekarnika i układamy na drewnianej desce, rozpakowujemy, pozostawiamy ser na papierze.
- Polewamy miodem i od razu podajemy.
Smacznego!
*Węzełek |
Moje smaki,uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, Doroto!
OdpowiedzUsuńi wspaniały camembert. musi pachniec oszałamiająco ;]
Wielki dzięki Karmel-itko:)
UsuńTo musi być pyszne ! :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do zrobienia, bo jest to bardzo prosta a efektowna przekąska!!!
OdpowiedzUsuńwygląda genialnie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej. Koniecznie muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńByłabym w niebie. :) Gdybym tylko mogła spróbować. ;)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńMniam, genialny pomysł na camemberta.
OdpowiedzUsuń