Aby godnie zakończyć sezon, zrobiłam ostatni w tym roku, truskawkowy, sernik na zimno. Polecam!
Truskawkowy sernik na zimno
Składniki:
- 400 g homogenizowanego serka truskawkowego
- 2 galaretki truskawkowe
- 2 szklanki wrzątku
- 250 g świeżych truskawek
- 2 łyżki soku z cytryny
- Każdą galaretkę wsypujemy do osobnego szklanego naczynia, zalewamy szklanką wrzątku, dokładnie mieszamy do rozpuszczenia się proszku. Odstawiamy do wystygnięcia.
- Szklaną formę, salaterkę lub tortownicę z rozpinanym brzegiem ( 20 cm.) cienko smarujemy masłem.
- Serek homogenizowany, sok z cytryny i 1 porcję galaretki łączymy, dokładnie mieszamy, aby powstała jednolita, luźna masa. Przelewamy ją do formy dodajemy pokrojone truskawki, wstawiamy do lodówki.
- Po 30 min, wyjmujemy i na stężały sernik delikatnie wylewamy 2 porcję tężejącej galaretkę truskawkowej.
- Ponownie wstawiamy do lodówki na ok. 2-3 h (można zostawić na całą noc).
- Ostrym nożem odcinamy sernik dookoła naczynia, przykrywamy talerzem i przekręcamy do góry dnem. Sernik powinien łatwo wysuną się z naczynia.
- Odwracamy galaretką do góry. Podajemy.
Idealne ciasto na upały:)
OdpowiedzUsuńklasyka w najlepszym wydaniu... pycha!
OdpowiedzUsuńNa taki upał idealne! Dziękuję za udział w akcji :)
OdpowiedzUsuńPiękne talerze!
OdpowiedzUsuń