Pracę nad mazurkiem można podzielić na kilka dni, krem cytrynowy przygotować 2 dni wcześniej, ciasto również. Jedynie masa musi być ciepła przed wylaniem na ciasto, ale to najszybsza i najłatwiejsza część mazurka.
Mazurek jest pyszny, słodki z delikatną nutką cytryny.
Bardzo polecam.
Mazurek wielkanocny
Kruche ciasto:
- 115 gr masła w temperaturze pokojowej
- 180 gr mąki pszennej tortowej
- 70 gr cukru
- 2 żółtka
- Cukier waniliowy
- Szczypta soli
Przygotować prostokątną formę, najlepiej z nieprzywierającą powłoką, nie smarować.
Wszystkie składniki ciasta umieścić w misce lub na stolnicę. Przy pomocy noża lub specjalnego przyrządu do siekania*, dokładnie posiekać wszystkie składniki do chwili kiedy z ciasta powstaną małe grudki. Zebrać ciasto rękami (nie zagniatać). Foremkę wylepić ciastem, zrobić niewielki brzeg, ciasto będzie się kruszyło, ale to nie szkodzi, dość mocno trzeba je przygniatać palcami. Widelcem nakłuć dno. Wstawić do lodówki na czas nagrzewania piekarnika.
Piekarnik rozgrzać do 180 oC.
Ciasto piec prze 14-17 min, do lekkiego zbrązowienia. Ciasto musi być całkowicie upieczone, nie będziemy go więcej piec.
Wyjmujemy i całkowicie studzimy, możemy je upiec dzień wcześniej.
Składniki:
- 2 całe jajka (L)
- 2 żółtka
- 170 gr cukru
- 80 g masła
- Skórka otarta i wyciśnięty sok z 2,5 cytryn
Sposób przygotowania:
Skórkę z cytryny zetrzeć na najmniejszych oczkach tarki. Wycisnąć sok. Pestki i miąższ, wyrzucić.
W średniej wielkości garnku połączyć jajka, żółtka i cukier, dokładnie wymieszać kuchenną rózgą. Postawić na średnim ogniu, podgrzewać. Po chwili dodać masło, skórkę i sok z cytryny. Podgrzewając mieszać, aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły a masło i cukier rozpuściły. Mieszać od czasu do czasu.
Masa będzie gęstniała. Podgrzewamy do czasu kiedy całość zacznie lekko bulgotać a konsystencja będzie przypominała średnio ścięty budyń. Ja podgrzewałam 8 min, okazjonalnie mieszając.
Krem przelewamy do czystego, szklanego naczynia i odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Przechowujemy w lodówce do 3 dni.
- 130 gr masła
- 130 gr cukru
- 65 gr mleka w proszku (najlepiej sypkiego, ale może być granulowane)
- 2 łyżki wody
W średniej wielkości garnuszku umieścić masło, cukier i wodę, podgrzać żeby wszystkie składniki się rozpuściły, mieszać. Kiedy wszystko jest już rozpuszczone wsypujemy do garnuszka mleko w proszku i energicznie mieszamy, aby się rozpuściło. Stawiamy garnek na małym ogniu i cały czas mieszając podgrzewamy masę, aż zgęstnieje. Ogień musi być naprawdę niewielki bo mleko szybko się przypala. Cały czas mieszamy, ok. 4 -5 min, ale jeśli zobaczymy że pojawiają się brązowawe plamki, natychmiast zdejmujemy masę z ognia. Odstawiamy do przestygnięcia, od czasu do czasu mieszamy.
Jeśli korzystaliśmy z granulowanego mleka w proszku, gorącą masę trzeba przetrzeć przez sitko, żeby była gładka. Mleko granulowane całkowicie się nie rozpuszcza, pozostają grudki.
Przygotowanie mazurka:
Ciasto smarujemy zimnym lemon cured (ok. 1/2 szklanki), na sam wierzch wylewamy ciepłą pomadę, delikatnie rozsmarowujemy. Odstawiamy do wystygnięcia i stężenia pomady. Można mazurka pozostawić na całą noc i dekorować następnego dnia, pomada wciąż będzie miękka.
Dekorujemy ciasto tak jak lubimy, ja użyłam kandyzowanych wiśni i rodzynek szlachecki.
Mazurka przechowujemy w chłodnym miejscu do 3 dni.
Smacznego.
*Taka ręczna krajalnica do siekania kruchego ciasta zastąpi malakser |
<<Polędwica wieprzowa pieczona ze śliwką>>
<<Domowy zakwas na żurek>>
<<Zupa pieczarkowa>>
<<Babka drożdżowo-pomarańczowa >>
piękne wygląda:)
OdpowiedzUsuńu mnie obowiązkowo musi być ale z orange curd robionym na miąższu, soku i skórce
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńChyba mi będzie smakowało, lubię próbować nowe przepisy. Lepiej od razu wydrukuję żeby nie zapomnieć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco,
Marta
Pięknie wygląda. W tym roku również planuję zrobić samodzielnie mazurka :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie robienia :) super smakuje na razie każde z osobna!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za efekt końcowy :)
Usuń